Sprawozdania z prac RN

pawel_bobrowski

Tu bedziemy umieszczac info, ktore moze byc upublicznione, z obrad RN

Najblizsze posiedzenie 18 grudnia

Najpilniejsze sprawy:

-zobowiazac zarzad do comiesiecznych spotkan na budowie

-wywalic reszte zabawek po Sarbudzie - Gwarant utrzymuje ze utrudniaja prace w normalnym tempie, szczegolnie wprowadzenie dzwigu

-wiele wiele innych projektow

Po 18-tym podam, jakie nastapily konkretnie uchwaly

pawel_bobrowski · Wysłany: Śro 21:50, 19 Gru 2007 Temat postu: Posiedzenie RN 18.12.2007

1. Otrzymalismy pismo, ze decyzja ostatniego WZ zostala przez Zarzad podana do sądu (jak wyniklo z rozmowy, nastąpilo to na żądanie p. prezes w porozumieniu z p. mecenas, reszta - pan wiceprezes, nieodwolani czlonkowie RN byli osobiscie przeciw)
Wyrok ma zapasc w ciagu 1.5 miesiaca. Do tego czasu Rada moze podejmowac tylko "sugestie" i "zalecenia" dla Zarzadu, nie uchwaly.
Nasze obawy, w tym to co podkreslal Marcin Kass, spelnily sie.
Ja tez sie tego spodziewalem i jestesmy przygotowani - jesli przegramy, natychmiast zwolujemy kolejne Walne i po raz kolejny odwolujemy Rade.
Po tym mysle ze nasze kroki sa oczywiste....
Do tego czasu dzialamy i niech budowa idzie.

2. Atmosfera spotkania byla mimo wszystko pozytywna. Byl obecny p. wiceprezes Narwojsz. Oto poruszone sprawy:

- zalecenie dla Zarzadu, by nie oszczedzal na inspektorach. Zatrudnic jednego porzadnego na budowe Wodnika, nawet duzo drozszego. Ma to byc zalatwione do konca stycznia, jak wszystko pojdzie dobrze ze znalezieniem kandydata. Jak porzadnego kandydata, dajcie mi znac na maila.

-wczoraj poszlo wreszcie pismo do wlasciciela dzwigu, zeby go zabral z budowy. Dzwonilem tez osobiscie. Upieral sie ze przed swietami nie da rady, a Gwarant naciska o mu to mocno przeszkadza. Zadzwonie jutro jeszcze raz i przypomnie, ze jak do konca tyg nie zniknie, po swietach wywieziemy go na zlom.

-o zabranie reszty smieci po Sarbud poszlo ponoc pismo do sadu (uznanie majatku za porzucony) ale nie zdazylem sprawdzic, czy to prawda.

-o egzekucje weksla po Sarbudzie o zaliczke jeszcze nie wystapili...(!) Sarnecki wciaz ich zwodzi ze sie rozliczy. Nakazalismy do 10 stycznia sporzadzic pelne rozliczenie, czyli zaliczka-wykonane roboty ktore mozna zaakceptowac-materialy zostawione na budowie.
Po sporzadzeniu tego rozliczenia maja wystapic z wekslem natychmiast

-kary umowne za opoznienia-pani mecenas twierdzi, ze sa trudne do sciagniecia a koszty sprawy moga przekroczyc to co da sie odzyskac. Na razie nie wdawalismy sie w dyskusje. Najpierw sciagniecie zaliczki, potem bedziemy sciagac kary.

-wstrzymanie wszelkich inwestycji do czasu zakonczenia Smegorzyna i Wodnika: "starzy" w radzie sie nie przychylili. Prezes twierdzi, ze nie moga zaciagnac kredytu na nowe inwestycje pod zastaw trwajacych (i nigdy tego w ogole nie robili...), czego sie obawialem, bez zgody Rady. Dlatego jak sprawa z Rada sie wyklaruje, to podejmiemy po prostu uchwale o zakazie takich kredytow, na wszelki wypadek.

-kredyty na budowe Smegorzyna sa splacone calkowicie, wraz z ziemia. Na Wodnika zostala ostatnia rata kredytu za ziemie na marzec. Wszystkie inne kredyty splacone. Od marca wiec hipoteka na Wodnika bedzie czysta.

-ustalilismy, ze zarzad nie bedzie wymagal kolejnych wplat do czasu nowych aneksow dla wszystkich. Maja je przygotowac zaraz po przedstawieniu harmonogramu przez Gwaranta. I tu jest problem.....bo Gwarant mial przygotowac je w 7 dni po wejsciu na budowe (formalnie nastapilo to 26 listopad). Do dzis nie ma. A w umowie nie ma klauzuli "a jak nie to....". Dodatkowo termin zakonczenia prac przez Gwaranta nie jest wpisany (jest to tak sformułowane, ze maksymalnie moga potrwac do konca 2009). Dlatego nakazalismy zarzadowi zobowiazac pisemnie Gwaranta do bezzwlocznego sporzadzenia harmonogramow. Jak to nie poskutkuje, trzeba bedzie rozwazyc inne rozwiazania...
Prawda jest taka, ze prace przebiegaja "na pol gwizdka". Zamiast 40 osob jest 20. Sa tlumaczenia ze przeszkadza dzwig, budy po Sarbudzie to tamto siamto, ale nie jest to wystarczajace usprawiedliwienie tej sytuacji. Najpierw sprobujemy "po dobroci", ale szybko!
-sprawa materialow zalatwiona, buduja dokladnie tak jak mamy w zalacznikach. Prezes uswiadomil, ze gazobeton na scianach zewnetrznych ma pod pewnymi wzgledami przewage nad porothermem (patrz RAI). Porotherm wymaga specjalnych kolkow jak sie chce zrobic dziure, do tego jest DUZO MNIEJ DZWIEKOSZCZELNY.
-pan prezes zapewnil, ze wszystkie zmiany aranzacji przekazywane beda Gwarantowi na biezaco, tzn w miare potrzeb i postepu prac.

3. Dokumenty:
Umowa z Gwarantem:
a.Jak wspomnialem brak harmonogramu i daty zakonczenia. Zarzad ma pilnie domagac sie uzupelnienia!
b.Wydluzenie czasu budowy moze nastapic standardowo: trudne warunki atmosferyczne, katklizmy, zaskarzenie decyzji o war zabudowy, zmiana zakresu robot przez Spoldzielnie
c. brak slowa o zaliczkach. To moze byc jedynie dobra wola spoldzielni. Dogadali sie, ale ostatecznie za gwarancjami bankowymi. Gwarant ma je przedstawic do konca tyg.
d.Inwestor ma prawo odmowic odbioru gdy wady stwierdzone przez insp spni
e. 0.01% kary umownej za wartosc prac na danym budynku netto, za kazdy dzien opoznienia
f. 5% z calosci prac netto za odstapienie z winy wykonawcy
g. 0.1% za kazdy dzien zwloki w usunieciu usterki (od wartosci usterkowanego elementu)
h. gwarancje: stan surowy otwarty 36 mcy, reszta 24 mce
i. potracenia 4% z faktur na poczet usterek

wykaz wniesionych wkladow: Nie moge operowac kwotami, ale srodki na rachunku sa w postaci lokat. Niczego nie brakuje. Dotad wszystkie koszty pochlonely 28%-30% wartosci wkladow (wlacznie z feralna zaliczka dla Sarbudu)
Jedyne co mnie zaniepokoilo to brak informacji przy ok 10 mieszkaniach o wysokosci wniesionych wkladow - ze niby w trakcie cesji lub rezygnacji, ale przeciez powinno byc cos wplacone. Maja to wyjasnic do kolejnego spotkania. Do tego 2-3 mieszkania na ktore wplacono raptem 25-30%, co jest razaco malo w porownaniu z innymi...to tez do wyjasnienia.

pawel_bobrowski

Czesc,

Z powodu urlopu nie bylem na posiedzeniu RN w czwartek, 31 stycznia. Z tego co sie dowiedzialem, to nic nowego nie ustalono. Joasia Jozefczyk poinformowala mnie, ze z sądu przyszlo pismo o zabezpieczeniu w postaci wstrzymania wykonalnosci uchwal. Tym samym dzialania RN zostaly calkowicie zablokowane.

W zwiazku z tym bedzie Nadzwyczajne WZ - czy to zwolane przez Zarzad, czy na nasz przygotowany wniosek ktory zamierzam zlozyc do konca tygodnia. Jestesmy w punkcie wyjscia. Wybory do RN beda powtorzone.

Ja juz nie bede kandydowal. Nie mam na to juz i sil i czasu. Licze, ze znajda sie osoby bardziej kategoryczne i skuteczne w dzialaniu niz ja, ktore wreszcie potrząsną tą spółdzielnią. A problemy pojawiaja sie znowu:

-zarzad nie moze doprowadzic do usuniecia z budowy dzwigu, w zwiazku z czym Gwarant wstrzymal prace na VIII, XIC,D, gdyz nie moze tam po prostu podjechac ze swoim dzwigiem
-podobno pojawiaja sie jakies zgrzyty z plantosciami faktur przez spoldzielnie

Dlatego prosze, by kazdy zdeterminowany przemyslal mozliwosc swojej kandydatury do RN i podzielil sie informacjami na maila. Najbardziej licze na nastepujace osoby:

-Grzesiek Miskiewicz
-Dorota Chojnacka
-Tomasz i Marcin Kass
-Przemek Krzoska
-Przemek Sudol

Nowo wybranym czlonkom rady przekaze wszelkie zgromadzone dotad dokumenty oraz pieniadze na konsultacje prawne

pozdrawiam

P.B.